Ytong dojechał
Data dodania: 2013-10-30
W końcu nasze bloczki dojechały na plac budowy, transport miał być w piątek lecz jak zwykle sie przeciągneło .
Ale żeby nie było tak miło to problemy są wszędzie a mianowicie nie obyło sie też bez małej wymiany zdań z panem od hds ,bo panu sie spieszyło i nie chciał postawić bloczków tam gdzie mi pasuje tylko skwitowal ze zwala w jedno miejsce i leci dalej
Po krotkiej lecz treściwej wymianie zdań, że za to mu się płaci i dlatego się zamawia hds żeby nie latać z bloczkami po calym domu, pan dał za wygraną i postawił tam gdzie chciałem