Minął rok od wbicia łopaty
Data dodania: 2014-07-07
Tak jak w tytule,minął właśnie rok od wbicia pierwszej łopaty w ziemię.
I tak o to na dzień dzisiejszy wygląda nasz ADAŚ,może to nie dużo ale my się cieszymy że aż tyle udało nam się zrobić,tym bardziej że budowaliśmy nasz domek sami,własnymi rękoma,pamiętam jak dziś jak mąż uczył mnie i pokazywał jak mam skręcać zbrojenie, jak fugować bloczki pod fundamenty,pomagałam kłaść papę i jeszcze wiele różnych innych rzeczy,tak więc będę pamiętać długo a raczej zawsze że mój nakład rąk nie poszedł na marne tylko na nasz domek.Głównym pracującym był małżonek a pomocnicy to ja ,syn oraz córka.Tak więc cieszymy się niezmiernie z postępów naszej pracy i tak o to na dzisiejszy dzień prezentuje się nasz ADAŚ
a tak o to prezentuje się nasz żywopłot-ligustr zimozielony
a tak wyglądają już nasze krzaczki pomidorków posadzone w namiocie,poobrywane dolne gałązki i popodwiązywane pomidorki żeby nie kładły się po ziemi
I tak o to na dzień dzisiejszy wygląda nasz ADAŚ,może to nie dużo ale my się cieszymy że aż tyle udało nam się zrobić,tym bardziej że budowaliśmy nasz domek sami,własnymi rękoma,pamiętam jak dziś jak mąż uczył mnie i pokazywał jak mam skręcać zbrojenie, jak fugować bloczki pod fundamenty,pomagałam kłaść papę i jeszcze wiele różnych innych rzeczy,tak więc będę pamiętać długo a raczej zawsze że mój nakład rąk nie poszedł na marne tylko na nasz domek.Głównym pracującym był małżonek a pomocnicy to ja ,syn oraz córka.Tak więc cieszymy się niezmiernie z postępów naszej pracy i tak o to na dzisiejszy dzień prezentuje się nasz ADAŚ
a tak o to prezentuje się nasz żywopłot-ligustr zimozielony
a tak wyglądają już nasze krzaczki pomidorków posadzone w namiocie,poobrywane dolne gałązki i popodwiązywane pomidorki żeby nie kładły się po ziemi